Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 15 listopada 2024 00:34
Reklama KD Market

Obama dla CBS o porażce Demokratów, Iranie i wojskach w Iraku

Prezydent USA Barack Obama przyznał w niedzielę w wywiadzie dla CBS, że to, iż nie udało mu się przekonać Amerykanów do zalet swej polityki, doprowadziło do porażki Demokratów na niedawnych wyborach w Kongresie. Mówił też o nowych wojskach w Iraku i o Iranie.

"Muszę się przyznać do odpowiedzialności" za tę porażkę. To przekaz (od wyborców), który otrzymałem w wynikach wyborów - powiedział w wywiadzie dla CBS wyemitowanym w niedzielę, lecz nagranym w piątek.

Obama odniósł się do wypowiedzi wysokiego przedstawiciela Demokratów w Senacie, który niewielką popularnością Obamy - 40 proc. pozytywnych opinii - uzasadniał porażkę swej partii w Kongresie.

Zdaniem Obamy należy jednak wyciągnąć rękę do opozycji i spróbować ją przekonać do swych racji.

Sześć lat po triumfalnym zajęciu fotela w Białym Domu Obama ma w Kongresie najsilniejszą od dziesięcioleci większość republikańską. We wtorkowych wyborach Republikanie umocnili swą większość w Izbie Reprezentantów oraz przejęli kontrolę nad Senatem, w którym przez osiem ostatnich lat większość mieli Demokraci.

Prezydent USA powiedział, że jego decyzja o podwojeniu liczby żołnierzy amerykańskich w Iraku oznacza nową fazę w kampanii przeciwko Państwu Islamskiemu (IS), a nie niepowodzenie jego strategii w tym regionie.

Decyzję wysłania do Iraku, gdzie USA bombarduje pozycje bojowników Państwa Islamskiego (IS), kolejnych żołnierzy zakomunikowano w piątek. Amerykańskie źródła rządowe poinformowały też, że Waszyngton ma również zamiar szkolić irackich żołnierzy walczących z Państwem Islamskim.

Obama w wywiadzie powiedział, że wysłanie do Iraku 1500 amerykańskich żołnierzy oznacza przejście od strategii defensywy do ofensywy.

"Ataki powietrzne są bardzo efektywne w zmniejszaniu możliwości (bojowników) ISIL (poprzednia nazwa na IS) i spowalnianiu ich natarcia" - powiedział Obama. "Teraz potrzebujemy sił lądowych, irackich sił lądowych do ich odparcia" - dodał.

Wypowiadając się na temat Iranu, który od lat wywołuje niepokój swym programem nuklearnym, prezydent USA powiedział, że w dalszym ciągu istnieje przepaść między Iranem a zachodnimi mocarstwami w kwestii porozumienia, które gwarantowałoby, że Teheran nie może wyprodukować broni nuklearnej. Obama powiedział w wywiadzie dla CBS, że takiego porozumienia może się nie udać osiągnąć.

Minister spraw zagranicznych Iranu Mohammad Dżawad Zarif rozmawiał w niedzielę w Omanie z sekretarzem stanu Johnem Kerrym i byłą szefową unijnej dyplomacji Catherine Ashton. Próbowali zmniejszyć różnice zdań przed pełnymi negocjacjami, które mają zostać wznowione w Wiedniu 18 listopada.

Zarif powiedział, że nie widzi alternatywy dla dyplomatycznego rozstrzygnięcia (problemu) w rozmowach z grupą 5+1 (stali członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ i Niemcy). Wyraził przekonanie, że obie strony są zdecydowane na osiągnięcie porozumienia do wyznaczonej przez siebie daty 24 listopada.(PAP)

fot.Jim Lo Scalzo/EPA

 

Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.


 
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama