Bilety na mecze koszykarskiej ligi NBA podrożały w sezonie 2014/15 w porównaniu do ubiegłego o 3,4 procent. Średnia ich cena to 53,98 dolarów. Najtańsze kupują kibice Charlotte Hornets - 30,60 dol., a najdrożej płacą fani New York Knicks - średnio 129,38 dol.
Na drugim miejscu wśród klubów mających najwyższe ceny wejściówek jest Los Angeles Lakers -102,25 dol., a na trzecim Chicago Bulls - 82,33.
Bilety na spotkania mistrzów San Antonio Spurs są niewiele wyższe od średniej ligowej - 58,65 dol.
Najbardziej, bo aż o 24,4 procent, podrożały ceny kart wstępu na spotkania LA Clippers (78,43 dol.). Nowym właścicielem klubu z Kalifornii został Steven Ballmer, który zapłacił za zespół 2 miliardy dolarów.
Najmniej, poniżej średniej ligowej, zdrożały wejściówki na spotkania Detroit Pistons (o 3,2 procent). To efekt nie tylko słabszych występów "Tłoków", ale przede wszystkim recesji w mieście i pogorszenia sytuacji finansowej jego mieszkańców.
Dariusz Cisowski
