We wtorek 4 listopada odbędą się w Illinois wybory powszechne do władz federalnych, stanowych i powiatowych. Dla wygody Czytelników stopniowo podajemy informacje o kandydatach i ich programach. Przypomnijmy, że już można wziąć udział we wczesnym głosowaniu (do 2 listopada) lub głosować korespondencyjnie (podanie można złożyć do 30 października).
Senator Stanów Zjednoczonych (U.S. Senator)
O urząd senatora federalnego ubiega się troje kandydatów: demokrata (D) Richard J. Durbin, republikanin (R) James D. „Jim” Oberweis i libertarianka (L) Sharon Hansen.
Richard J. Durbin (D) ubiega się o czwartą kadencję. Jest wpływowym politykiem; zajmuje drugie miejsce w hierarchii senackich demokratów. Dzięki jego zabiegom stan Illinois otrzymał fundusze federalne na realizację ważnych projektów gospodarczych i dotyczących utrzymania bezpieczeństwa. Brał udział w staraniach, by nakłonić sieć Walgreens do utrzymania swojej siedziby głównej w Illinois. Przekonywał też inne przedsiębiorstwa, by przeniosły swoje siedziby do stanu Lincolna. Durbin jest rzecznikiem praw imigrantów, homoseksualistów oraz mniejszości etnicznych i rasowych. Zanim został wybrany na senatora, był członkiem izby niższej Kongresu. Z zawodu jest prawnikiem. Ukończył Uniwersytet Georgetown oraz akademię dla dyplomatów Walsh School of Foreign Service.
Jim Oberweis (R) dopiero od roku sprawuje urząd senatora stanowego, który wygrał po kilku nieudanych wyścigach wyborczych, m.in. na gubernatora i senatora federalnego. O ten ostatni urząd ubiega się obecnie przy poparciu Tea Party, konserwatywnego odłamu Partii Republikańskiej. Podczas kampanii jej główny nurt odnosił się z rezerwą do kandydatury Oberweisa i odmówił mu poparcia finansowego, ponieważ w przeszłości nie krył się ze swoimi skrajnie konserwatywnymi poglądami i naraził się nie tylko mniejszościom etnicznym i rasowym, ale też imigrantom i społecznościom LGTB. Oberweis jest absolwentem Wydziału Biznesu Uniwersytetu Illinois w Urbana-Champaign, mieszkańcem Sugar Grove, inwestorem i właścicielem znanych zakładów mleczarskich.
Sharon Hansen (L) jest zawiedziona rządami demokratów i republikanów i postrzega je jako ograniczanie swobód obywatelskich. Jej długi program wyborczy (dostępny w internecie) zawiera postulaty mniej i bardziej realne. Hansen opowiada się m.in. za: ograniczeniem autonomii rządu federalnego i rozszerzeniem uprawnień Kongresu, oznakowaniem produktów spożywczych zawierających GMO, dekryminalizacją narkomanii i zapewnieniem uzależnionym leczenia, legalizacją marihuany, decentralizacją szkolnictwa i likwidacją federalnego Departamentu Edukacji, zaprzestaniem inwigilacji obywateli przez rząd i obaleniem urzędu podatkowego IRS. Z zawodu jest dyplomowaną pielęgniarką, a także właścicielką prywatnej firmy oraz żoną, matką i babcią.
(ao)