Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 22 listopada 2024 05:27
Reklama KD Market

Traktat o redukcji broni nuklearnej wszedł w życie

W sobotę amerykańsko-rosyjski traktat o redukcji broni nuklearnej oficjalnie wszedł w życie. Umowa przewiduje zmniejszenie ilości głowic bojowych, jakie mogą posiadać państwa znajdujące się w przeciwnych obozach w okresie Zimnej Wojny. Tym samym prezydent Barack Obama wypełnił jeden z najważniejszych celów polityki zagranicznej swojego gabinetu.
W sobotę amerykańsko-rosyjski traktat o redukcji broni nuklearnej oficjalnie wszedł w życie. Umowa przewiduje zmniejszenie ilości głowic bojowych, jakie mogą posiadać państwa znajdujące się w przeciwnych obozach w okresie Zimnej Wojny. Tym samym prezydent Barack Obama wypełnił jeden z najważniejszych celów polityki zagranicznej swojego gabinetu. Rosja ratyfikowała najnowszy traktat o redukcji broni nuklearnej START w ubiegłym miesiącu, natomiast amerykański Senat podjął ze swojej strony taką samą decyzję w grudniu 2010 roku. Traktat będzie obowiązywał przez najbliższe 10 lat, wraz z możliwością jego przedłużenia o kolejne pięć. Uroczyste podpisanie traktatu START miało miejsce w Monachium podczas konferencji poświęconej bezpieczeństwu na arenie międzynarodowej. W roli przedstawicielki strony amerykańskiej wystąpiła Sekretarz Stanu, Hillary Rodham Clinton. W imieniu Rosji swój podpis na traktacie złożył natomiast rosyjski Minister Spraw Zagranicznych, Sergey Lavrov. Sobotnie wejście traktatu w życie bardzo cieszy zwłaszcza prezydenta Obamę i jego obóz. Demokratom od dawno zależało na naprawie stosunków z Rosją. Hilary Clinton określiła uroczyste podpisanie STARTu „milowym krokiem”. Zdaniem amerykańskiej Sekretarz Stanu podpisany traktat gwarantuje obu krajom bezpieczeństwo, na którym tak bardzo zależy obu stronom. W podobnym duchu o nowym rozdziale we współpracy amerykańsko-rosyjskiej wypowiadał się Sergey Lavrov. Jego zdaniem podpisanie umowy o redukcji broni nuklearnej leży w interesie obu państw-sygnatariuszy. Zgodnie z treścią traktatu START, którego warunki negocjowano w ubiegłym roku, sygnatariusze są zobowiązani do 30 procentowej redukcji ilości posiadanych głowic bojowych – z 2,200 na 1,550. Co więcej, umowa precyzuje również, że zarówno Rosja, jak i USA mogą dysponować zaledwie 700 strategicznymi wyrzutniami i ciężkimi bombowcami. Jeden z punktów traktatu przywraca również system wzajemnego monitoringu, który wygasł w grudniu 2009 roku. AS
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama