Kolejną osoba, do której zwróciliśmy o rady i sugestie dla tych, którzy chcą wziąć udział w naszym konkursie na fotografie do kalendarza „Dziennika Związkowego”, jest Piotr Serocki, który nie tylko gotuje, ale i fotografuje.
Jeżeli chodzi o sztukę, to w Chicago jest bardzo dużo efektownych miejsc, które bardzo dobrze wyglądają na fotografii. Chicagowskie muzea są niesamowite. Art Institute jest jednym z najlepszych muzeów na świecie. Nie myślę o „portretach obrazów”, ale o zbliżeniach – czy to rzeźby, czy obrazu, czy nawet ramy obrazu, jeżeli jest bardzo ciekawa. Znakomitym motywem są ludzie oglądający dzieła sztuki.
Cały budynek muzeum jest piękny, a i jego otoczenie – Park Milenijny, w którym są takie obiekty jak Cloud Gate, czyli Fasolka, tumy ludzi chodzących przez te ogrody, przez park. W śródmieściu mamy zresztą inne piękne parki.
Mamy też niesamowitą ulicę Michigan; doskonale wyglądają jej zdjęcia w nocy, również robione w nocy fotografie Chicago River. Dużo jest piękna w detalach, niekoniecznie w panoramach.
Warto pokazywać Chicago „robocze” - ludzi pracujących w miejscach, które każdy rozpoznaje, np. z budynkiem Searsa w tle. (kc)
fot.Dariusz Lachowski