Dr Rick Novak ze szpitala Uniwersytetu Illinois, który od wielu lat pracował nad szczepionkami przeciw HIV, skierował obecnie uwagę na opracowanie preparatu zapobiegającego zarażeniu ebolą.
Jak podaje NBC Chicago, zdaniem Novaka świat nigdy nie pracował tak intensywnie nad znalezieniem szczepionki. Naukowiec uważa, że może ona być dostępna jeszcze przed świętem Dziękczynienia. Zostałaby wówczas skierowana bezpośrednio do Afryki Zachodniej i zastosowana u około 100 tys. zagrożonych chorobą osób. Jednak zastrzega się, że nie ma co do tego pewności, gdyż to, co działa na zwierzętach, nie musi być skuteczne w przypadku ludzi.
Wciąż nie jest całkowicie znany sposób przenoszenia się wirusa. Rachael Jones z Uniwersytetu Illinois twierdzi, że zarażenie ebolą następuje tylko przez kontakt z płynami ustrojowymi chorego. Tymczasem najnowsze badania nad zwierzętami sugerują, że wirus może być przenoszony drogą kropelką. (kc)
na zdjęciu: Szczepionka, która jest testowana w NIH Clinical Center w Bethesda (Maryland) fot.Niaid/Sgk/Handout/EPA