Ewa Malcher
Przypominając o grożących karach sekretarz stanowy Illinois Jesse White rozpoczął kampanię informacji publicznej nawołując uczniów i studentów, by nie posługiwali się sfałszowanymi prawami jazdy i dokumentami tożsamości.
− Wielu studentów wyższych uczelni "załatwiających" sfałszowane dokumenty tożsamości nie zdaje sobie sprawy z grożących konsekwencji za popełnienie tego czynu − stwierdza sekretarz White w wydanym oświadczeniu. − Nabywając takie dokumenty studenci chcą wejść do baru lub zakupić alkohol, wciąż jednak należy pamiętać, że każda osoba uznana winną posiadania fałszywego dokumentu na rok traci prawo do prowadzenia pojazdów. Ponadto grozi jej kara do trzech lat więzienia, grzywna od 500 dol. do 25 tys. dol oraz obowiązek odpracowania 50 godzin pracy społecznej.
Internet uczynił proces uzyskania fałszywego dokumentu łatwiejszym. W sieci można znaleźć oferty wielu zagranicznych firm, które za opłatą dostarczą nieprawdziwe prawo jazdy z każdego stanu.
− Studenci korzystający z tego typu ofert nie tylko łamią prawo Illinois, ryzykując utratą prawa do prowadzenia pojazdów, ale mogą też stać się ofiarą kradzieży tożsamości. W ciągu ostatnich 2 lat przyłapano ponad 1200 osób na korzystaniu ze sfałszowanych dokumentów tożsamości − ostrzega White.
Sekretarz stanowy przypomina o działaniach grupy zadaniowej Safe ID Task Force, której celem jest ochrona systemu praw jazdy i dokumentów identyfikacyjnych. Na jej czele stoi Jim Burns, były prokurator stanowy Illinois.
− Będziemy chronić dokumenty wydawane w Illinois przed oszustami − zapewnił Burns dodając, iż grupa zadaniowa ściśle współpracuje z FBI, urzędem ceł i ochrony granic oraz Departamentem Bezpieczeństwa Kraju. (ak)
fot.Justin Lane/EPA/Illinois Secretary of State
