Koszykarki USA, obrończynie tytułu, pokonały w Stambule w finale 17. mistrzostw świata Hiszpanki 77:64 (28:17, 20:12, 19:19, 10:16). To dziewiąty złoty medal Amerykanek i pierwsze srebro zawodniczek z Półwyspu Iberyjskiego.
Do dziewiątego mistrzowskiego tytułu poprowadziła zespół USA Maya Moore, która uzyskała 18 punktów, miała cztery zbiórki oraz dwie asysty.
Została uznana najbardziej wartościową zawodniczką turnieju (MVP), a oprócz niej w pierwszej piątce MŚ znalazły się: jej rodaczka Brittney Griner, Hiszpanki Alba Torrens i Sancho Lyttle oraz Australijka Penny Taylor.
Amerykanki nie przegrały w finale MŚ od 1983 roku, gdy uległy ZSRR 82:84. Od 1996 roku, za wyjątkiem mundialu w 2006 r. (porażka w półfinale z Rosją), wygrywają kolejne mistrzostwa świata i igrzyska olimpijskie.
W niedzielę po raz pierwszy w turnieju w Turcji zawodniczki USA przegrały walkę pod tablicami (40:42), ale lepiej broniły i miały zdecydowanie wyższą skuteczność rzutów za dwa punkty - 58 procent (Hiszpanki tylko 31).
Koszykarki z USA od początku dominowały na parkiecie. W połowie pierwszej kwarty prowadziły 18:5, a w drugiej po 13 z rzędu zdobytych punktach osiągnęły prowadzenie różnicą ponad 20 pkt. Po 20 minutach Hiszpanki przegrywały 29:48.
Po przerwie koszykarki z USA kontrolowały przebieg rywalizacji i choć Hiszpanki zmniejszyły dystans do rywalek, nie były w stanie im zagrozić.
Cztery lata temu w MŚ rozgrywanych w Czechach Hiszpania uległa w półfinale USA 70:106.
(PAP)
Reklama