Szajka polonijnych rabusiów skradła zegarki o wartości 400 tys. dolarów

Pięć osób zostało zatrzymanych w związku z zuchwałym napadem rabunkowym na ekskluzywny butik Bentley Gold Coast. Szajka polonijnych złodziei o romskich korzeniach ukradła zegarki o wartości 400 tys. dolarów. Wśród rabusiów była kobieta w 9 miesiącu ciąży. 

Zarzuty dokonania napadu rabunkowego usłyszeli 35-letnia Anna Straus, 36-letnia Agnieszka Glowacka, 41-letni Damian Duitlow oraz 50-letni Ian Kowolski. Wspólnikiem grupy był 31-letni Andrzej Debinski, którego oskarżono o posiadanie fałszywego dowodu tożsamości. Wszyscy są mieszkańcami północno-zachodniej części Chicago.

W czwartek czworo z aresztowanych stanęło przed sądem, aby oficjalnie usłyszeć zarzuty. Na wstępnej rozprawie nie było Anny Straus, która jest w 9 miesiącu ciąży i właśnie na 2 października miała wyznaczony termin porodu.

Zatrzymani mogą wyjść na wolność po wpłaceniu kaucji w wysokości 100 tys. dolarów za osobę. Andrzej Dębiński dodatkowo podlegać będzie elektronicznemu monitoringowi.

Według policji, szajka w minioną sobotę dokonała napadu na  butik Bentley Gold Coast przy 834 N. Rush Steet. Dwóch mężczyzn weszło do sklepu około południa i zaczęło przyglądać się drogim zegarkom. Wkrótce dołączyły do nich dwie kobiety. Kiedy Ian Kowolski podniósł wieko gabloty, pozostali członkowie szajki skradli siedem zegarków, a następnie  cała grupa uciekła z butiku i odjechała z miejsca przestępstwa minivanem. Rabusiów zidentyfikowano na podstawie odcisków palców oraz nagrań z monitoringu.

Wartość skradzionego towaru oszacowano na ponad 400 tys. dolarów. (mp)