Amerykanie umierają zbyt młodo
Raport sporządzony przez Narodową Akademię Nauk USA (National Academy of Sciences) dowodzi, że średnia długość życia Amerykanów jest zdecydowanie za mała w porównaniu z innymi wysokorozwiniętymi krajami. Stany Zjednoczone znalazły się na 28. pozycji w rankingu...
- 01/30/2011 04:20 PM
Raport sporządzony przez Narodową Akademię Nauk USA (National Academy of Sciences) dowodzi, że długość życia Amerykanów jest zdecydowanie za mała w porównaniu z innymi wysokorozwiniętymi krajami. Stany Zjednoczone znalazły się na 28. pozycji w rankingu. Tak dalekie miejsce dziwi zwłaszcza ze względu na największe wydatki USA na opiekę zdrowotną.
W 2006 roku spodziewana długość życia wynosiła 75 lat dla mężczyzn i 80 lat dla kobiet. W porównaniu z rokiem 1900, kiedy liczby te wynosiły odpowiednio 47 i 50 lat, odnotowano znaczy postęp. W XXI wieku nie są to jednak wyniki zadowalające, zwłaszcza w porównaniu z danymi z innych krajów.
W Japonii w 2007 roku średnia długość życia wynosiła 79 lat dla mężczyzn i aż 86 lat dla kobiet. Podobnie jest we Francji, gdzie panowie według danych statystycznych mogli liczyć na 2 lata więcej niż Amerykanie, a panie aż na 4 lata życia więcej.
Grupa badawcza doktor Eileen M. Crimmins z Kalifornijskiego Uniwersytetu badała śmiertelność oraz zjawisko przewidywanej długości życia przez 50 lat w ponad 20-tu krajach. Okazało się, że jednym z najważniejszych czynników wpływających na skrócenie długości życia ludzi było palenie papierosów.
W raporcie czytamy, że palenie papierosów odpowiada aż za 78-procentową różnicę w przewidywanej długości życia w przypadku kobiet (w porównaniu z tymi, które nie ulegały nałogowi). Dla mężczyzn ten czynnik miał mniejsze znaczenie. Ponadto, naukowcy uważają, że kwestia palenia będzie miała coraz mniejszy wpływ na śmiertelność wśród mężczyzn.
Pozostałe z czynników wyszczególnionych w raporcie to m.in. chorobliwa otyłość oraz brak ruchu. Jak się jednak okazuje, lekarze dużo lepiej radzą sobie ze skutkami nieodpowiedniej diety i leczeniem wynikających z niej schorzeń. Mowa tu m.in. o cukrzycy.
Choroby, które w największym stopniu przyczyniają się do przedwczesnej śmierci Amerykanów to schorzenia sercowe.
Autorzy raportu w swojej analizie przyznają, że częściową winą za nie do końca zadowalające dane dotyczące przewidywanej długości życia wśród Amerykanów należy obarczyć niewydolny system zdrowotny. Chodzi tu przede wszystkim o to, że nie wszyscy mają swobodny dostęp do usług medycznych.
AS
Reklama