Floryda: Przy próbie aresztowania zginęło dwóch policjantów
Przy próbie zatrzymania groźnego przestępcy w St. Petersburg na Florydzie zginęło dwóch policjantów, ranny jest także US Marshal. Mężczyna ukrywał się na strychu domu, skąd strzelał do próbujących go aresztować funkcjonariuszy. Przy wymianie ognia padło ponad 100 strzałów.
- 01/24/2011 06:15 PM
Przy próbie zatrzymania groźnego przestępcy w St. Petersburg na Florydzie zginęło dwóch policjantów, ranny jest także US Marshal. Mężczyna ukrywał się na strychu domu, skąd strzelał do próbujących go aresztować funkcjonariuszy. Przy wymianie ognia padło ponad 100 strzałów.
Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek około 7 rano czasu lokalnego. O miejscu kryjówki poszukiwanego poinformowała właścicielka domu, która nie ucierpiała w czasie wymiany ognia. Policjanci, by dostać się do rannych kolegów znajdujących się wewnątrz budynku, staranowali samochodem jedną ze ścian domu.
Mężczyzny, który zabarykadował się na strychu, był poszukiwany od kilku tygodni za przestępstwa z użyciem broni i podejrzenie dokonania zabójstwa. Szef policji z St.Petersburg Chuck Harmon nie ujawnił nazwisk zabitych oficerów, potwierdził jednak, że obaj byli żonaci i pracowali w policji od ponad 10 lat.
Podobny przypadek wydarzył się zaledwie przed czterema dniami w Miami, gdzie także podczas próby zatrzymania przestępcy zginęło dwóch funkcjonariuszy. W ciągu minionych 24 godzin w całym kraju w różnych incydentach zostało rannych 10 policjantów (w tym w Detroit i w Oregonie).
Zobacz także:
Miami: W strzelaninie zginęło dwóch policjantów
MB
Reklama