Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 15 listopada 2024 07:38
Reklama KD Market

Mężczyzna leczony w Trójmieście nie jest zakażony ebolą

Mężczyzna, który zgłosił się w piątek do Uniwersyteckiego Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni, nie jest zakażony wirusem ebola - poinformował w sobotę dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku Dariusz Cichy.


W sobotę po południu Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku potwierdziła ostatecznie, że wynik badania materiału pobranego od mężczyzny z Nigerii, w kierunku podejrzenia zakażenia wirusem ebola jest ujemny, co oznacza, że nie jest on zakażony tym wirusem.


"Najprawdopodobniej pacjent choruje na malarię" - wyjaśnił na konferencji prasowej szef pomorskiego Sanepidu.


Osoby, które miały bezpośredni kontakt z mężczyzną, zostały zwolnione do domu. Sam chory przebywa w Szpitalu Zakaźnym w Gdańsku.


Cichy wyjaśnił, że od chorego pobrano materiał w kierunku eboli i po północy przewieziono do Państwowego Zakładu Higieny w Warszawie. "Ale to badanie w kierunku eboli jest trochę z ostrożności, bo skoro powzięliśmy takie podejrzenie, to zbadajmy to już do końca. Badanie w kierunku zakażenia malarią zostało potwierdzone i pacjent będzie leczony jako chory na malarię. Inspekcja sanitarna ten przypadek uważa za zakończony" - nadmienił.


W piątek po wizycie mężczyzny w Uniwersyteckim Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni wprowadzono czasowo zakaz przyjmowania pacjentów oraz odwiedzin chorych. Oba zakazy zostały odwołane po kilku godzinach.


"Cała sytuacja, która miała wczoraj miejsce - czyli uruchomienie służby zdrowia i służb sanitarnych - było troszkę przesadzone" - przyznał Cichy. Jak wyjaśnił, wynikało to z presji wywołanej sytuacją wokół wirusa eboli na świecie. "Dlatego te wszystkie czynności zostały podjęte" - powiedział Cichy.


Dodał, że głównymi przesłankami dla wstępnego podejrzenia, że mężczyzna mógł być chory na ebolę było to, że wrócił z Nigerii i miał m.in. gorączkę i ból brzucha.


Kierownik biura prasowego wojewody pomorskiego Tomasz Wróblewski informował w piątek PAP, że pacjent jest Nigeryjczykiem, mieszkającym w Polsce, który 10 dni temu wrócił po kilku tygodniach z rodzinnego kraju.


Cichy podkreślił zarazem, że nie ma pretensji do przedstawicieli służby zdrowia. "Można pomylić objawy malarii i wirusa ebola. Informację o podejrzeniu zarażenia wirusem ebola otrzymaliśmy od lekarza z Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni" - poinformował.


"Przetestowaliśmy przy okazji system. Jak wygląda i jak ma zadziałać - nie było aż tak źle. Można by poprawić obieg informacji, z mediami również (...) Nie chciałbym tutaj napadać na służbę zdrowia, krytykować lekarzy. Myślę, że przydałoby się trochę więcej rozsądku i dystansu, ale żeby też nie stracić czujności. Ale lepiej czasami zrobić coś na wyrost niż mielibyśmy ten przypadek przepuścić" - konkludował Cichy.


Gorączka krwotoczna ebola (ang. EVD Ebola Virus Disease) jest chorobą wywołaną przez wirus z rodziny Filoviridae rodzaju Ebolavirus. Istnieje pięć zidentyfikowanych gatunków wirusa ebola; za infekcje u ludzi odpowiedzialne są cztery, jeden odpowiada za zachorowania jedynie wśród małp. Najprawdopodobniej wirusa przenoszą nietoperze owocożerne (są rezerwuarem wirusa).


Epidemia gorączki krwotocznej ebola, która wybuchła w marcu w Afryce Zachodniej, spowodowała już śmierć ponad 1900 osób. (PAP)


 fot.Ahmed Jallanzo/EPA




Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama