Ewa Malcher
Harcerze weszli do kanałów rzeki Łódki przy ul. Źródłowej, przeszli nimi ponad 150 metrów i wyszli w Parku Helenów. Ubrani byli w historyczne stroje powstańców, które użyczyło Łódzkie Centrum Filmowe.
Przejście kanałami odbyło się przy zachowaniu środków bezpieczeństwa. "Kanały zostały przewietrzone, a uczestnicy akcji byli przypięci specjalnymi szelkami do liny tak, by w razie gdyby któryś z nich źle się poczuł, mógł zostać ewakuowany na powierzchnię. Mieli przy sobie także czujniki gazu" - powiedział PAP rzecznik Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Łodzi Miłosz Wika.
Podkreślił, że wejście do kanału to śmiertelne zagrożenie ze względu m.in. na obecność gazów, często niewyczuwalnych, a także możliwość gwałtownego przyboru wody z opadów deszczu.
Ze względu na przepisy ZWiK do kanału mogli wejść tylko mężczyźni, choć podczas Powstania Warszawskiego służbę w nich pełniły przeważnie dziewczęta. Kanałami przeprowadzano ludzi, przenoszono meldunki, pocztę, broń, amunicję i środki medyczne. Służba w kanałach była niezwykle trudna - ważna była przede wszystkim odporność psychiczna.
Inscenizacja odbyła się w Łodzi, bowiem - jak przekonuje Wika - w tym mieście są podobne kanały jak w Warszawie - w obu miastach systemy kanalizacji projektował William H.Lindley.
"Przy okazji inscenizacji chcemy przypomnieć, że w Wytwórni Filmów Fabularnych w Łodzi powstawał pierwszy po wojnie fabularny film o powstaniu: "Kanał" Andrzeja Wajdy. Łódzkie Centrum Filmowe dysponuje zaś największą w kraju kolekcją kostiumów, rekwizytów i broni na potrzeby produkcji filmowej" - dodał Wika.
W nocy z 25 na 26 sierpnia przypada 70. rocznica rozpoczęcia ewakuacji kanałami powstańców warszawskich ze Starego Miasta do Śródmieścia - pierwszy raz na tak duża skalę wykorzystano wówczas kanały do ewakuacji. (PAP Life)
Zdjęcie: Inscenizacja przejścia powstańców kanałami fot.Paweł Kula/EPA
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
