Władze Illinois podjęły kroki prawne mające na celu wcześniejsze zerwanie dziesięcioletniego kontraktu z firmą Northstar, ponieważ nie przyniosła obiecywanych dochodów zarządzając loterią stanową − przedsięwzięciem na ponad 2 mld dolarów. Poszukiwany jest nowy zarządca loterii.
O unieważnieniu umowy już po trzech latach jej trwania jako pierwsza doniosła gazeta „Crain’s Chicago Business”. Rzecznik gubernatora Pata Quinna powiedział gazecie, że władze stanu są bardzo rozczarowane wynikami finansowymi Northstar Lottery Group.
W tym roku firma zarobiła o około 240 mln dol. mniej niż się spodziewała. Przez trzy lata trwania kontraktu niedobory w dochodach sięgnęły 480 mln dolarów. Kiepskie rezultaty działalności biznesowej Northstar sprowokowały falę krytyki pod adresem firmy oraz administracji gubernatora Quinna ze strony jego republikańskiego rywala do urzędu oraz parlamentarzystów stanowych
Ci ostatni domagali się unieważnienia umowy z Northstar, a Rauner zaatakował Quinna w związku z porażką firmy. Według republikanina, demokratyczny gubernator jest współodpowiedzialny za fatalne wyniki finansowe.
Przedstawiciele kampanii wyborczej Quinna odparowali cios. Jak podkreślili, gubernator przynajmniej nie uchyla się od odpowiedzialności za swoje decyzje, czego nie można powiedzieć o Raunerze, który zawsze umywa ręce, ilekroć jego firmy popadają w konflikt z prawem.
Ostatnio Rauner stwierdził, że nie miał nic wspólnego z decyzjami menedżerów jego firmy inwestycyjnej, którzy zostali oskarżeni przez władze federalne o nadużycia. Wcześniej zaprzeczał, że wiedział o złym traktowaniu podopiecznych przez zarząd domów opieki, których był współwłaścicielem. (ao)
fot.Carlos Jorge Monteiro/Illinois Lottery