Ewa Malcher
Nad bezpieczeństwem na ulicach Chicago będzie czuwać nie tylko policja stanowa, ale też agenci FBI. Zostaną rozmieszczeni w rejonach o największej przestępczości.
WGN-TV poinformowała, że od czwartku 40 policjantów stanowych, którzy stawili się dzień wcześniej w 11. okręgu policyjnym, wesprze funkcjonariuszy wydziału pościgowego. Około 25 zespołów składających się z pięciu policjantów z Chicago i dwóch policjantów stanowych będzie próbowało schwytać ponad 7 tys. zbiegłych przestępców.
Ponadto „Chicago Sun-Times” pisze o 65 agentach FBI mających niebawem pomagać pościgowym jednostkom policyjnym w południowej i zachodniej części miasta przez co najmniej trzy–cztery najbliższe tygodnie.
Według policyjnego informatora gazety chodzi o rozwijanie służb wywiadowczych i inwigilację ulicznych dilerów narkotyków, a nadrzędnym celem jest ukrócenie działalności gangów ulicznych i ograniczenie przemocy z użyciem broni. (as)
fot.Matt Campbell/EPA
