Firma Jelly Belly przenosi produkcję z North Chicago do Fairfield w Kalifornii, gdzie ma swoją siedzibę. Pracę w fabryce straci 70 osób, ale spółka oferuje pomoc w znalezieniu zatrudnienia lub możliwość relokalizacji.
Fabryka w Kalifornii będzie produkować pod prywatną marką, która „w ostatnich latach osiągnęła dwucyfrowy wzrost”, a także produkować na zlecenie.
Jelly Belly Candy Co., wcześniej znana w North Chicago jako Goelitz Confectionary Company – od nazwiska założyciela, zaczynała od produkcji cukierków w kształcie ziaren kukurydzy w 1913 roku. A w 1978 roku fabryka w Chicago wypuściła słynne żelki w kształcie fasolek (jelly beans), których wielbicielem był m.in. prezydent Ronald Reagan. Obecnie firma oferuje ok. 50 smaków swoich najbardziej rozpoznawalnych żelek.
Jednak nie wszystkie firmy z branży opuszczają Chicago. W maju Wrigley ogłosił plany rozpoczęcia produkcji Skittles w Yorkville. W Chicago prosperuje także producent czekolady Blommer Chocolate, który przetwarza blisko połowę surowca w USA, a jego fabryka mieści się na West Kinzie Street. (as)
fot.Ali Haider/EPA