Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 22 listopada 2024 15:45
Reklama KD Market

Białe szaleństwo w Sundown Mountain

Zapraszam Was do Dubuque w stanie Iowa. Miasto leży, co prawda w stanie Iowa, ale graniczy także ze stanami Illinois i Wisconsin. To więc dobre miejsce na samochodwy wypad mieszkańców środkowego-zachodu USA. Duduque to bardzo urokliwe miasto. Przepływająca przez nie rzeka Missisipi, niekwestionowana królowa tego miejsca, ma tutaj swoje muzeum. My jednak jedziemy poszaleć na jednej... lub dwóch deskach!
Zapraszam Was do Dubuque w stanie Iowa. Miasto leży, co prawda w stanie Iowa, ale graniczy także ze stanami Illinois i Wisconsin. To więc dobre miejsce na samochodwy wypad mieszkańców środkowego-zachodu USA. Duduque to bardzo urokliwe miasto. Przepływająca przez nie rzeka Missisipi, niekwestionowana królowa tego miejsca, ma tutaj swoje muzeum. The National Mississippi River Museum & Aquarium otwarte jest od 10.00 rano do 17.00. Za $10.50 będziecie mogli prześledzić historię parowców i rzecznego transportu od 1807r. do dnia dzisiejszego. Co prawda zimowa aura raczej nie sprzyja wycieczkom statkiem po królowej rzek, ale w cieplejsze miesiące gorąco polecam tę formę zwiedzania miasta. Jeżeli zdecydujecie się na przyjazd tutaj w letnim okresie, to koniecznie musicie zajrzeć do Mines of Spain Recreation Area. To świetne miejsce dla miłośników wspinaczki. Niesamowity widok zrekompensuje zmęczenie i gwarantuje, że sami będziecie namawiać swoich znajomych aby zdobyli się na troche wspinaczkowego wysiłku, aby zobaczyć niepowtarzalna panoramę. Jeżeli jesteście jednak zbyt leniwi na wspinaczkę możecie wjechać na górę kolejką. Wyciąg dla leniuchów nazywa się Fenelon Place Elevator i czynny jest od 8.00 rano do 22.00. Teraz, w zimie nie polecam Wam jednak tej atrakcji. Siedzenie przymarznie Wam do blaszanych ławeczek i wiatr będzie hulał po wagoniku bez okien. Szkoda byłoby złapać przeziębienie i przegapić możliwości wyjazdu do Sundown Mountains. To jest, bowiem główny cel naszej wyprawy. To bardzo przyjemne miejsce ze zjazdami narciarskimi i snowboardowymi. Tutaj możecie rozprostować trochę nogi na desce. No, właściwie to zgiąć … i pośmigać na desce przez kilka godzin. Prawdziwa frajda! Sama jestem początkującą, a właściwie leżącą przeważnie w śniegu snowboardzistką i to jedno z moich ulubionych miejsc do uprawiania tego sportu. Stoki Sundown Mountain otwarte są od poniedziałku do piątku od 10 rano do 19. W sobotę od 9.00 rano do 21.00, w niedzielę do 18.00. Bilety są zróżnicowane w zależności od dnia i pory. Dorośli/ od 12 lat/muszą zapłacić 40.00 dol., w weekend33.00, po godz.16.00 - 28.00 dol. Dzieci/ od 6 do 11lat/ odpowiednio 30.00 dol, 22.00 w weekend i po godz.16 - 22.00dol. Bardzo dobrym rozwiązaniem dla tych, którzy zabierają ze sobą dzieciaki są lekcje dla najmłodszych. Kids Park prowadzi lekcje dla dzieci od 4 do 11 lat. Młodzi, sympatyczni instruktorzy nauczą Wasze pociechy stawiać pierwsze kroki na nartach albo snowboardzie. Jeżeli będzie trzeba pomogą udoskonallić technikę jazdy lub pokażą ciekawe snowboardowe sztuczki. Kids Park otwarty jest od 10.00 rano do 12.00 w południe lub od 13.00 do 15.00. Ta przyjemność kosztuje 38,00 dol., ale mamy pewność, że nasze dzieci są pod czujnym okiem profesjonalistów i dobrze się bawią. A my …no cóż my jedziemy pozjeżdżać, albo ładnie się poprzewracać. Parę godzin na świeżym powietrzu, zwłaszcza w ruchu zaostrza apetyt. Napewmo zejdziecie ze stoku z wilczym apetytem. Na miejscu jest przystań dla zmęczonych i wygłodniałych narciarzy i snowboardzistów. North Lodge, bo o nim mowa to nowoczesna jadłodajnia atrakcjami. Jedną z nich jest ski corral – specjalne, bezpłatne miejsce na pozostawienie swojego sprzętu. Możecie tutaj zostawić swoją ukochaną deskę i spokojnie iść coś zjeść, bez zbędnych nerwów, że ona tam sama została oparta o ścianę. Menu jest jak na tego typu warunki imponujące. Znajdziecie tu oczywiście wszelkiego rodzaju dania typu fast food z hamburgerami, frytkami i pizzą w roli głównej. Ale są też sałatki i inne niskokaloryczne potrawy. Tak jakby komuś się chciało w takim miejscu liczyć kalorie. Ale wiem, że tacy też istnieją i dla nich właśnie jest tutaj cała gama odtłuszczonych jogurtów. Mniam! Ja osobiście wolę bigos, ale to nie schronisko w Bieszczadach. Cieszmy się więc tym, co mamy. Zjadamy, więc szybko hot-doga i dalej szybko na górę! A raczej w dół. Do zobaczenia na stoku. Agnieszka
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama