Rzecznik Białego Domu Josh Earnest powiedział, że sekretarz stanu USA John Kerry rozmawiał już z izraelskim premierem Benjaminem Netanjahu o kolejnych krokach w Strefie Gazy.
Saudyjski król Abd Allah as-Saud oświadczył z kolei, że milczenie świata w sprawie "zbrodni wojennych", popełnianych jego zdaniem przez Izrael w Strefie Gazy jest nie do przyjęcia.
"Obserwujemy przelewanie krwi naszych braci w Palestynie i w zbiorowych masakrach, które nikogo nie oszczędzają, i podczas zbrodni wojennych" - mówił król, według którego "milczenie (świata) nie ma usprawiedliwienia".
Izrael poinformował wcześniej o zakończeniu rozejmu, który zaczął obowiązywać w piątek rano; zawieszenie broni miało trwać przez trzy dni. O naruszenie rozejmu obwiniały się wzajemnie obie strony.
Palestyńskie źródła medyczne podały, że siły izraelskie ostrzelały w piątek południową strefę Gazy, zabijając kilkudziesięciu Palestyńczyków. Izrael twierdził, że palestyńscy bojownicy zaatakowali żołnierzy, uczestniczących na południu Strefy w operacji niszczenia tuneli wykorzystywanych przez Hamas. Podano, że według wstępnych ustaleń doszło do pojmania przez palestyńskich bojowników izraelskiego żołnierza.(PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.