Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 10 października 2024 10:26
Reklama KD Market

Rada oświaty już wie, jak ograniczy swój deficyt budżetowy

Pokryją go częściowo chicagowscy właściciele domów, którzy mogą spodziewać się podwyżki podatków od nieruchomości. Rada Edukacji właśnie zatwierdziła budżet chicagowskiego systemu oświaty na poziomie 6,8 mld dolarów.

/a> Budynek przy 1 North Dearborn. Siedziba główna CPS fot.Google Maps


Budżet Chicago Public Schools (CPS), do których uczęszcza ponad 400 tys. uczniów, został zatwierdzony jednogłośnie przez członków Board of Education. Najnowsza członkini rady Deborah Quazzo nie była obecna podczas głosowania.

Jak podaje dziennik „The Chicago Tribune”, mimo dodatkowych 14 mln dol. z podatków telekomunikacyjnych okręgowi szkolnemu wciąż grozi budżetowy deficyt w wysokości 880 mln dolarów. W dużej części może zostać pokryty podwyżką podatków od nieruchomości.

Wydatki kapitałowe CPS wyniosą 509 mln dolarów. Dalsze 603 mln dol. zostaną przeznaczone na obsługę zadłużenia. 70 mln dol. otrzymają dyrekcje szkół na przewidziane w kontrakcie z nauczycielami podwyżki ich uposażeń, a 13 mln dol. pochłonie spełnienie wymagań burmistrza Rahma Emanuela o zatrudnieniu dalszych 168 nauczycieli wychowania plastycznego i fizycznego. Okręg przeznaczy też 1 mln dol. na rozszerzenie programu Safe Passage na czas przed lekcjami i po nich w pobliżu sześciu nowych budynków szkolnych, których lokalizacji jeszcze podano.

CPS wyda 1,8 mln dol. na działalność działu komunikacji, 29 mln dol. na biuro, które zatwierdza i dozoruje szkoły charterowe oraz 16 mln dol. na wydział prawny.

− To znowu prowizoryczny budżet, który nie rozwiązuje wszystkich problemów finansowych chicagowskich władz szkolnych − zarzuca Sarah Wetmore, wiceprzewodnicząca Civic Federation, budżetowej organizacji kontrolnej.

(ak)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama