Prezydent USA Barack Obama podkreślił w poniedziałek, że Rosja i prezydent Władimir Putin są bezpośrednio odpowiedzialni za zmuszenie prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy do współpracy ze śledztwem w sprawie katastrofy malezyjskiego samolotu.
Obama wskazał, że separatyści wciąż blokują śledczym dostęp do szczątków Boeinga 777 linii Malaysia Airlines, który rozbił się w czwartek na wchodzie Ukrainy, na terenach kontrolowanych przez separatystów. Zginęło wszystkie 298 osób na pokładzie.
Prezydent zarzucił separatystom usuwanie dowodów i zwłok z miejsca katastrofy i dodał, że nasuwa to pytanie, "co konkretnie próbują oni ukryć?"
Obama zaakcentował, że jeśli Rosja będzie dalej wspierać separatystów na Ukrainie, jeszcze bardziej się odizoluje i będzie ponosić coraz większe koszty. Podkreślił zarazem, że nadal preferuje szukanie dyplomatycznego rozwiązania konfliktu na Ukrainie i wierzy, że jest to możliwe. (PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Reklama