Jak zapowiada szef CTA Martin Obertman, dyrekcja Metry przeanalizuje wkrótce sytuację finansową przedsiębiorstwa, aby zdecydować, czy trzeba będzie w 2015 roku podnieść opłatę za przejazdy.
Choć propozycja podwyżki nie została jeszcze oficjalnie zgłoszona, Metra przewiduje na przyszły rok zwiększenie kosztów o 49 mln dol. oraz konieczność wydania 9,7 mld dol. na wyposażenie, infrastrukturę i konserwacje, informuje "Chicago Tribune".
Wpływy z biletów są stałe, a na dodatkowe finansowanie federalne przedsiębiorstwo nie może liczyć. Jak podkreśla dyrekcja Metry, podróżni korzystający z kolejki w Chicago płacą i tak znacznie mniej niż mieszkańcy Nowego Jorku, Bostonu i Filadelfii.
Ceny biletów Metry rosły stopniowo przez wiele lat, jednak 1 lutego 2013 r. zostały podniesione aż o 35 procent.
Oberman, który objął swoje stanowisko w lutym br., uważa że Metra powinna analizować strukturę kosztów co roku, aby nie "zaskakiwać ludzi co kilka lat" znaczącą podwyżką cen.
(kc)
Reklama