Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 22 listopada 2024 18:29
Reklama KD Market

Alfreda Giedrojć niepoczytalna. Polka nie odpowie za zamordowanie wnuczki

62-letnia Alfreda Giedrojć z Oak Lawn (przedmieścia Chicago) została uznana za niepoczytalną i  niezdolną do odpowiadania przed sądem za brutalne zamordowanie 5-miesięcznej wnuczki. Po przejściu leczenia psychiatrycznego kobieta może jednak ponownie stanąć przed sądem z oskarżenia o morderstwo.




/a> Alfreda Giedrojc. Na mniejszej fotografii zamordowana przez nią wnuczka Vivian z rodzicami - Amy i Joelem fot.Cook County Sheriff Department/arch. rodz.

Niniejszą decyzję w sprawie polskiej imigrantki wydał  sędzia sądu okręgowego powiatu Cook Clayton Crane. Sędzia potrzebował zaledwie pięciu minut na wydanie orzeczenia w  oparciu o opinię biegłego psychiatry z zakładu medycyny sądowej powiatu Cook. dr.  Matthew Markosa.


Jak podaje telewizja CBS2, na poniedziałkowe przesłuchanie sądowe nie przyszedł nikt z rodziny Alfredy Giedrojć. Ubrana w niebieski więzienny uniform kobieta wysłuchała orzeczenia sędziego za pośrednictwem tłumacza przysięgłego. Jej twarz pozostawała bez wyrazu, morderczyni od czasu do czasu przygładzała włosy ręką.


Ani oskarżyciel Michael Deno, ani obrońca z urzędu Michael Wilson nie kwestionowali decyzji sędziego.


Kolejne przesłuchanie w sprawie  Giedrojć zostało wyznaczone na 28 sierpnia. Sędzia Crane poda wówczas szczegóły dotyczące przymusowego leczenia psychiatrycznego. Po odbyciu leczenia Polka przejdzie ponownie badania psychiatryczne. Od rezultatów ewaluacji będzie zależało, czy jeszcze raz stanie przed sądem z oskarżenia o zabójstwo wnuczki.


Jak informują władze, Giedrojć pozostaje w zakładzie karnym powiatu Cook od 5 października 2013 r., a więc od dnia, w którym zabiła 5-miesięczną Vivian Summers przy użyciu młota kowalskiego i noża w swoim domu w Oak Lawn na południowym przedmieściu Chicago.


Policja napisała wówczas w raporcie, że Giedrojć przyznała się, iż ukryła młot  poprzedniego dnia w szafie ściennej, ale  obrońca odniósł się sceptycznie do zapisanych w dokumencie wypowiedzi.


Dziecko pozostawił pod opieką Giedrojć jej zięć, ojciec dziewczynki, Joe Summers, by pomóc szwagrowi przy remoncie domu. Alfreda Giedrojć była w domu sama z wnuczką, ponieważ mąż Bolesław także brał udział w pracach naprawczych w domu syna. Córką Alfredy i Bolesława Giedrojciów jest Amy Summers, żona Joe, matka zamordowanego dziecka.


Giedrojciowie wyemigrowali z Polski do USA w 1984 roku. Wychowali czworo dzieci. Do Oak Lawn sprowadzili się blisko 20 lat temu.


(ao)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama