Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 8 października 2024 07:37
Reklama KD Market

Po Kolorado będą następni: Nowy Jork zapowiada legalizację marihuany w celach medycznych, Waszyngton...

Nowy Jork planuje zalegalizować marihuanę. Gubernator Andrew Cuomo chce zalegalizować marihuanę w celach medycznych. Tymczasem zachęceni przykładem Kolorado, które od kilku dni jest pierwszym stanem USA dopuszczającym sprzedaż marihuany dla celów rekreacyjnych, zwolennicy legalizacji w innych stanach domagają się wprowadzenia podobnych rozwiązań. Po raz pierwszy w historii większość Amerykanów mówi: "Tak" dla legalizacji.



Marihuana miałaby być używana w Nowym Jorku za pośrednictwem szpitali przy leczeniu niektórych dolegliwości - informuje "New York Times". To oznacza, że marihuana pozostanie nielegalna w Nowym Jorku, posiadanie niewielkiej ilości podlega karze grzywny. Szczegółowe informacje na temat dopuszczenia marihuany medycznej mają być ogłoszone w środę.

Otwarto pierwsze coffee shopy

Tymczasem zachęceni przykładem Kolorado, które od kilku dni jest pierwszym stanem USA dopuszczającym sprzedaż marihuany dla celów rekreacyjnych, zwolennicy legalizacji w innych stanach domagają się wprowadzenia podobnych rozwiązań. Wzrosty cen akcji notują firmy z tej branży.

Największe wzrosty odnotowała firma MediSwipe, która dostarcza systemy płatności w branży medycznej, a niedawno rozpoczęła działalność w Kolorado, chcąc mieć bezpośredni dostęp do uczestników rynku marihuany. Jej akcje zyskały w czwartek po południu prawie 70 proc. w porównaniu z 1 stycznia, kiedy w Kolorado otwarto pierwsze coffee shopy. MediSwipe planuje działalność także w stanie Waszyngton, na północnym zachodzie, gdzie rekreacyjne zażywanie marihuany również zostało zalegalizowane; jednak pierwsze punkty sprzedaży ruszą tam dopiero na wiosnę.

Teraz kolej na Waszyngton

W efekcie referendum z końca 2012 r. stany Kolorado i Waszyngton zalegalizowały sprzedaż marihuany do celów rekreacyjnych. W pierwszym z tych stanów osoby powyżej 21. roku życia mogą jednorazowo kupić do 28 g marihuany. W Waszyngtonie nowe prawo wejdzie w życie jeszcze w tym roku.

Stosowanie marihuany dla celów medycznych jest już dopuszczalne w 19 amerykańskich stanach oraz stołecznym Dystrykcie Kolumbii, ale na razie nie ma mowy o legalizacji narkotyku na szczeblu federalnym. Zwolennicy legalizacji na Alasce są przekonani, że referendum w tej sprawie odbędzie się u nich już w sierpniu. Podobne, choć mniej zaawansowane inicjatywy notuje się w Arizonie, Kalifornii, w stanach Maine, Massachusetts, Montana oraz w Nevadzie i Oregonie - twierdzą przedstawiciele stowarzyszenia na rzecz legalizacji.

Natomiast w stanach Delaware, na Hawajach, w Maryland, New Hampshire, Rhode Island i Vermont lobbyści już zwrócili się do stanowych parlamentów, by poszły w ślady Kolorado i Waszyngtonu.

"Potężny przemysł z marihuaną"

Broni nie zamierzają jednak składać również obrońcy status quo. - Jestem przekonany, że walka przeciwko legalizacji nie została przegrana - twierdzi były doradca ds. narkotyków w Białym Domu Kevin Sabet. Ostrzega on, że legalizacja marihuany może wygenerować przemysł równie wpływowy jak przemysł tytoniowy, który latami opierał się próbom regulacji.

Jak podkreśla Sabet, w całej sprawie nie chodzi o ludzi, "którzy chcą palić jednego skręta na miesiąc", ale o "potężny przemysł z marihuaną w punkcie wyjścia, ale rozciągający się na inne narkotyki". Krytycy obawiają się również, by Kolorado nie stało się celem turystycznym dla nabywców marihuany. W znanym ze swych ośrodków narciarskich stanie władze wydały licencje prawie 350 punktom sprzedaży.

58 proc. Amerykanów opowiada się za legalizacją marihuany

Według sondażu opinii publicznej z października 2013 r. 58 proc. Amerykanów opowiada się za legalizacją marihuany. To pierwszy taki wynik w historii badań nad społecznym poparciem dla zażywania marihuany. Pierwsze badania Gallup przeprowadzał w 1969 r. - wtedy za legalizację marihuany opowiadało się jedynie 12 proc. Amerykanów.(PAP)

 

Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama