Czy plany ubezpieczeniowe powinny pokrywać koszty środków antykoncepcyjnych? Na to pytanie będą mogli odpowiedzieć wyborcy w referendum, które odbędzie się w listopadzie.
Gubernator Pat Quinn podpisał ustawę, która wymaga umieszczenia na liście wyborczej pytania plebiscytowego, dotyczącego środków zapobiegających ciąży i pokrycia ich kosztów przez medyczne ubezpieczenia pracownicze.
Referendum badające nastroje społeczeństwa odbędzie się w Illinois podczas wyborów powszechnych 4 listopada. Ma ono wyłącznie charakter doradczy, dlatego jego wyniki nie muszą być uwzględnione przez parlamentarzystów stanowych w procedurze formułowania odpowiednich przepisów.
Motywacją do przeprowadzenia plebiscytu jest dla władz Illinois niedawna decyzja Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, który orzekł, iż pracodawcy nie muszą w swoich planach ubezpieczeniowych zapewnić pokrywania kosztów środków przeciwciążowych, jeśli z powodów religijnych są przeciwnikami antykoncepcji.
Werdykt najwyższej instancji, wydany w sprawie firmy Hobby Lobby, wzbudził wiele kontrowersji m.in. dlatego, że stawia korporację na równi z wierzącym.
Nie jest to pierwsza decyzja Sądu Najwyższego USA traktująca wielkie korporacje jak ludzi. W 2010 r. sąd stwierdził (w sprawie określanej jako "Citizens United"), że firma tak samo jak człowiek ma na mocy konstytucji zagwarantowane prawa cywilne i w związku z tym na kampanie wyborcze polityków może przekazywać nieograniczone dotacje.
Warto dodać, że korporacja Hobby Lobby jest też krytykowana za obłudę i podwójne standardy moralne, ponieważ bogaci się dzięki inwestycjom w produkcję środków antykoncepcyjnych, a pracownikom płci męskiej pokrywa koszty takich preparatów, jak viagra.
(ao)