Podczas obchodów 70. rocznicy lądowania aliantów w Normandii doszło do krótkiego spotkania prezydentów USA i Rosji - Baracka Obamy i Władimira Putina - poinformowało biuro prezydenta Francji Francois Hollande'a.
Chwilę później przedstawiciel Białego Domu potwierdził tę informację i dodał, że była to trwająca 10-15 minut "nieformalna rozmowa", a nie formalne spotkanie dwustronne.
O fakcie, iż doszło do spotkania, poinformował też rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. "Choć nie było to zaplanowane spotkanie, przywódcy obu państw mieli możliwość wymienić opinie na temat sytuacji na Ukrainie" - zacytowała go agencja Interfax, dodając, iż Putin i Obama opowiedzieli się za szybkim zakończeniem wszelkich działań militarnych.
Było to pierwsze spotkanie tych przywódców od wybuchu kryzysu na Ukrainie. Do rozmowy doszło podczas lunchu wydanego na zamku Benouville przez prezydenta Francji Francois Hollande'a dla uczestników uroczystości w Normandii.
Przed lunchem, gdy uczestnicy rocznicowych obchodów ustawiali się przed zamkiem do pamiątkowej fotografii, Obama i Putin zdawali się "schodzić sobie z drogi" - informowały agencje prasowe, i ostatecznie każdy z nich znalazł się w otoczeniu arystokratów. (PAP)
Reklama