Imprezy sportowe i inne masowe, marsze, zgromadzenia a także szkoły i internet - zamierza monitorować pod kątem zachowań rasistowskich i ksenofobicznych ośrodek, który powstał w Białymstoku. Pieniądze na działalność pochodzą z ambasady USA i Fundacji Batorego.
Ośrodek prowadzi Stowarzyszenie Dom na Młynowej. Będzie działał do czerwca przyszłego roku, pracuje w nim ponad dwadzieścia osób, głównie wolontariusze.
To kontynuacja działań podjętych przez stowarzyszenie w 2013 roku, kiedy uruchomiono portal zamalujzlo.pl, na którym umieszczano zdjęcia miejsc w Białymstoku, w których były wymalowane hasła i symbole o charakterze rasistowskich i ksenofobicznym. Zawiadomienie o każdym z nich trafiało do prokuratury, a właścicieli budynków proszono o zamalowanie haseł.
"Ośrodek ma działać na większą skalę" - powiedział Rafał Gaweł, założyciel Stowarzyszenia Dom na Młynowej. Dodał, że z dyskryminacją i propagowaniem rasistowskich haseł można spotkać się codziennie, gdy np. przechodzimy obok budynku, na którego elewacji jest swastyka czy np. w siłowni spotykając osobę, która ma na sobie koszulkę z napisem "Żydzi do gazu".
Stąd pomysł, by powstał taki ośrodek, którego pracownicy i wolontariusze będą monitorować różne miejsca i zdarzenia, m.in. imprezy sportowe (np. mecze piłkarskie), imprezy masowe, marsze i zgromadzenia, szkoły, inne miejsca publiczne oraz internet.
Ich zadaniem będzie zgłaszanie na policję bądź do prokuratury, przypadków zachowań rasistowskich i ksenofobicznych. "Z jednej strony chcemy pokazać, że z rasizmem, neonazizmem i ksenofobią można walczyć bez lęku i pod własnym imieniem, z drugiej chcemy ujawnić prawdziwą liczbę przestępstw z nienawiści" - powiedział Gaweł.
Zgłoszenie na policję, że np. podczas meczu wykrzykiwane są hasła nacjonalistyczne, czy że ktoś propaguje faszyzm nosząc koszulkę ze swastyką, ma pokazać innym, jak łatwo można reagować na przestępstwa z nienawiści - dodał. Gaweł liczy, że akcja uwrażliwi też społeczeństwo na tego typu przestępstwa.
Ośrodek rozpoczął też działalność edukacyjną, w ramach której prowadzone będą warsztaty taneczne i teatralne. Dla szkół podstawowych z regionu zorganizowano konkurs na prace plastyczne o tematyce antyrasistowskiej. Nagrodą będzie wizyta piłkarzy klubu Jagiellonia Białystok.
W drużynie grają piłkarze pochodzący z różnych krajów, m.in. z Hiszpanii, Gruzji, Nigerii i Portugalii. Podczas spotkania opowiedzą o swoich krajach, będzie też możliwość rozegrania z nimi meczu. Gaweł powiedział, że chodzi o to, aby pokazać, iż piłka nożna to "fajny sport, gdzie każdy piłkarz bez względu na koloru skóry czy narodowość, jest częścią drużyny i każdy jest tak samo ważny".
Sama Jagiellonia też realizuje program przeciwdziałania rasizmowi i nietolerancji. (PAP)
Reklama