Syn wiceprezydenta Joe Bidena, 45-letni Beau Biden, nie będzie ubiegał się o kolejną kadencję na stanowisku prokuratora generalnego stanu Delaware, lecz w 2016 roku wysunie swą kandydaturę na gubernatora tego stanu.
Plany najstarszego syna wiceprezydenta świadczą nie tylko o rosnących ambicjach politycznych, lecz również o poprawie jego zdrowia. W ubiegłym roku Biden przeszedł operację w centrum rakowym w Teksasie. Trzy lata wcześniej doznał udaru mózgu. Dziś lekarze zapewniają, że jest zdrowy.
Kilka miesięcy temu Biden powiadomił wyborców, że będzie ubiegać się o trzecią kadencję na obecnie zajmowanym stanowisku. Zmianę tej decyzji należy przypisać poprawie zdrowia, która umożliwiła snucie planów na przyszłość. Stanowisko gubernatora jest dobrą odskocznią na urząd prezydenta, tym bardziej, że Biden ma za sobą służbę wojskową w stopniu majora, co ma niemałe znaczenie dla amerykańskich wyborców. Na razie są to tylko spekulacje obserwatorów, natomiast sam Biden mówi wyłącznie o wyborach na gubernatora.
(eg)
Reklama