Rekordowa liczba prawie 62 tys. dzieci przyszła na świat w USA w 2012 r. dzięki zabiegom sztucznego zapłodnienia. Za oceanem na in vitro przypada już ponad 1,5 proc. narodzin dzieci. To więcej niż w latach poprzednich - informuje Reuters.
Statystyki przedstawiło amerykańskie Towarzystwo Technik Wspomaganego Rozrodu (Society for Assisted Reproductive Technology), które zrzesza 379 klinik (stanowią one 90 proc. wszystkich ośrodków amerykańskich wykorzystujących metodę zapłodnienia in vitro).
Wynika z nich, że w 2012 r. przeprowadzono ponad 165 tys. zabiegów sztucznego zapłodnienia, które doprowadziły do narodzin 61 740 tys. dzieci. To najwięcej od czasów narodzin Luizy Brown, która w 1978 r. przyszła na świat po zabiegu wspomaganego rozrodu. W 2011 r. w Stanach Zjednoczonych dzięki in vitro urodziło się o 2 tys. mniej dzieci niż w 2012 r.
Miriam Zoll, autor wydanej w 2013 r. książki "Cracked Open: Liberty, Fertility and the Pursuit of High Tech Babies", twierdzi, że wzrost liczby zabiegów in vitro spowodowany jest głównie tym, że kobiety coraz później decydują się na urodzenie dziecka. W USA od 1970 r. z 21,4 do 26 lat zwiększył się średni wiek kobiet rodzących pierwsze dziecko.
Podobnie jest również w Polsce. Według prezes Stowarzyszenia "Nasz bocian" Anny Krawczyk, Polki coraz później decydują się na dzieci, czego skutkiem są większe problemy z zajściem w ciążę. Mieszkanki miast rodzą dzieci średnio w wieku 29,1 lat, nieco wcześniej zostają matkami mieszkanki wsi – w wieku 28,4 lat.
Jest to niepokojące, ponieważ z wiekiem spada płodność kobiet. Zoll ostrzega, że największe trudności z zajściem w ciążę mają panie po 35. roku życia. Po przekroczeniu tego progu wiekowego nawet metody wspomaganego rozrodu nie zawsze pomagają doczekać się potomstwa.
W najtrudniejszej sytuacji są kobiety po czterdziestce. Te, które są w wieku 42 lat, aż dziesięciokrotnie rzadziej zachodzą w ciążę po zabiegu in vitro niż panie przed 35. rokiem życia – wynika z raportu amerykańskiego Towarzystwa Technik Wspomaganego Rozrodu.
Z danych jakie przedstawiono w 2012 r. na kongresie Europejskiego Towarzystwa Rozrodu Człowieka i Embriologii w Stambule wynika, że na całym świecie dzięki in vitro urodziło się już ponad 5 mln dzieci. Co roku wykonuje się 1,5 mln takich zabiegów, dzięki którym rodzi się około 350 tys. dzieci. (PAP)
Reklama