W remizie strażackiej w północno-zachodniej części Chicago nieznana osoba pozostawiła noworodka.
Rzecznik chicagowskiej policji poinformował, że młoda kobieta do placówki straży pożarnej u zbiegu ulic Cumberland Ave. i Foster Ave. w Chicago przyniosła jednodniowe niemowlę.
Kobieta powiedziała strażakom, że dziecko przyszło na świat kilka godzin wcześniej i przy porodzie nikt inny nie był obecny. Zapewniła, że dziecko było cały czas pod jej opieką, lecz w końcu zdecydowała o przyniesieniu noworodka do remizy.
Policja chicagowska weryfikuje przekazane przez kobietę informacje.
W myśl przepisów Illinois Safe Haven Law za legalne uznaje się pozostawienie w szpitalu, na posterunku policji lub w remizie strażackiej dziecka, które nie jest starsze niż 30 dni. Osoba przynosząca niemowlę nie musi w takim wypadku nawet się legitymować.
(ak)
Reklama