Złe dane z rynku pracy. Bezrobocie wzrosło
Amerykańscy pracodawcy stworzyli w listopadzie zaledwie 39 tysięcy nowych miejsc pracy – poinformował w piątek Departament Pracy USA. Poziom bezrobocia tym samym wzrósł niespodziewanie do 9,8 proc. w porównianiu z 9,6 proc. w październiku. Ekonomiści nie kryją rozczarowania. Piątkowe dane były zdecydowanie gorsze od prognoz specjalistów i statystyk z października, kiedy powstało aż 172 tysiące nowych etatów.
- 12/03/2010 07:45 PM
Amerykańscy pracodawcy stworzyli w listopadzie zaledwie 39 tysięcy nowych miejsc pracy – poinformował w piątek Departament Pracy USA. Poziom bezrobocia tym samym wzrósł niespodziewanie do 9,8 proc. w porównianiu z 9,6 proc. w październiku. Ekonomiści nie kryją rozczarowania.
Piątkowe dane były zdecydowanie gorsze od prognoz specjalistów i statystyk z października, kiedy powstało aż 172 tysiące nowych etatów. Analitycy spodziewali się że pracodawcy dadzą w listopadzie zatrudnienie około 150 tys. Amerykanów.
Wzrost bezrobocia w ubiegłym miesiącu przypisuje się częściowo temu, że niektórzy bezrobotni, którzy przestali poszukiwać pracy, ponownie zarejestrowali się w urzędach zatrudnienia.
Nie zmienia to faktu, że nowych etatów przybywa w USA zbyt mało. Ekonomiści podkreślają, że aby gospodarka wyszła na prostą każdego miesiąca musi przybywac około 200 tys. nowych miejsc pracy. Aby sytuacja nie zaczęła się pogarszac i aby utrzymać dotychczasowy poziom bezrobocia konieczne jest tworzenie około 150 tys. etatów miesięcznie.
Listopadowe dane dalekie były od tych liczb. 13 tys. etatów ubyło w przemyśle, w branży budowalnej zlikwidowano 5 tys. stanowisk pracy a w handlu ponad 28 tys.
Na niekorzystne dane na temat zatrudnienia szybko zareagowała giełda. Głowne indeksy notowaływ piątek spadki.
MNP (MSNBC)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama