Najgorszy Kongres w historii Stanów Zjednoczonych. Taki werdykt wydało dwie trzecie Amerykanów o pracy federalnych ustawodawców. Tyleż samo określa Kapital jako miejsce nierobów. Z opinią tą nie zgadza się tylko 28 proc. respondentów sondażu CNN/ORC International.
Nieprzychylną opinię o Kongresie podzielają wszyscy Amerykanie w różnym wieku i o różnych przekonaniach politycznych: kobiety, mężczyźni, bogaci, biedni, młodzi i starzy. Starsi Amerykanie, którzy za swego życia obserwowali już niejeden Kongres mają bardziej negatywną opinię o obecnym 113. Kongresie niż młodsi.
Sondaż wskazuje, że aż 73 proc. respondentów jest zdania, że nie zrobiono nic, by rozwiązać najbardziej palące problemy państwa. Kongres zatwierdził mniej niż 60 ustaw, tym samym zasługując sobie na miano najmniej produktywnego w ciągu ostatnich 40 lat. Fakt ten nie napawa społeczeństwa optymistycznie.
Negatywne postawy demonstrują obie strony politycznego spektrum: 52 proc. respondentów uważa, że demokratyczni liderzy w Kongresie popychają kraj w niewłaściwym kierunku. Takie same obawy wobec republikanów wyraża 54 proc. uczestników sondażu.
Ewa Malcher
