Polski imigrant cierpiący na schizofrenię wyszedł z domu w sobotę i dotychczas nie powrócił.
53-letni Bernard Kulesz po raz ostatni widziany był, jak wychodził na spacer ze swojego domu w okolicy 5000 N. Major w dzielnicy Jefferson Park w północno- zachodniej części Chicago.
Bernard Kulesz bardzo słabo zna język angielski. Można z nim się porozumieć wyłącznie w języku polskim.
Zaginiony jest wysokiego wzrostu (ponad 6 stóp, 2 m), waży około 230 funtów (115 kg). Ma włosy blond siegające do nasady szyi oraz brodę i niebieskie oczy. Osoby, które mogłyby udzielić jakichkolwiek informacji w tej sprawie powinny niezwłocznie skontaktować się z policją telefonując na numer : (312) 744-8200.
(ao)
Reklama