Grupa republikanów z Izby Reprezentantów nosi się z zamiarem postawienia w stan oskarżenia prokuratora generalnego USA Erica Holdera. Informację tę przekazał gazecie Gainsville Sun republikanin z Florydy, kongresman Ted Yoho.
"Chcemy usunąć go z urzędu. Rozpoczniemy procedurę impeachmentu prawdopodobnie jeszcze przed końcem tego roku. Sprawę tę przedstawimy marszałkowi, a on zadecyduje, co robić" − powiedział Yoho, który przed wyborczym zwycięstwem w ubiegłym roku pracował jako weterynarz.
Yoho chce ukarać Holdera za szereg spraw, między innymi za operację Fast and Furious przeprowadzoną przez Biuro ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni i Środków Wybuchowych, w wyniku której broń federalnych agentów dostała się w ręce meksykańskich karteli narkotykowych. Jeden z pistoletów znaleziono w 2010 roku przy zwłokach zabitego członka Straży Granicznej.
"Jesteśmy bardzo sfrustowani pracą prokuratora generalnego, jego nieumiejętnymi posunięciami i spartaczonymi programami. Fast and Furious to tylko jeden z wielu z przykładów. Ludzie dopytują się, dlaczego nikt nie został pociągnięty do odpowiedzialności" − oburza się Yoho.
Izba Reprezentantów może podjąć procedurę impeachmentu przeciw członkowi gabinetu. Zdarzyło się to tylko raz w historii USA w 1876 roku, gdy izba niższa Kongresu oskarżyła o korupcję sekretarza departamentu wojny Williama Belknapa. Senat uniewinnił go, gdy sekretarz ustąpił z urzędu.
(eg)
Reklama