Paul David Rodgers nie krył oburzenia z powodu żądań wysuwanych przez homoseksualistów, gdy powiedział dziennikarzowi lokalnej Fox TV: "Nasz kraj nie został zbudowany na potędze naszego wojska ani naszych finansów, lecz na tym, co dzieje się w naszych domach. Rodzina zawsze była i będzie podstawą naszego społeczeństwa. Będziemy trzymać się tego, co Bóg nakazał".
Pytany, co myśli o homoseksualnych parach, które chcą zostać rodzicami, Rodgers porównał takie marzenia do mrzonek 5-letniego dziecka, które uważa, że może prowadzić samochód. Dodał również: "Są lwy i są lwice, jest kogut i są kury. Biologia nam mówi o właściwym porządku rzeczy".
W Illinois trwa walka o równouprawnienie w kwestii zawierania małżeństw przez gejów i lesbijki. Propozycja SB 10 została zatwierdzona przez stanowy Senat już w lutym, lecz upadła w Legislaturze w maju, gdy jej sponsor Greg Harris zrezygnował z poddania jej pod głosowanie, mówiąc, że ustawodawcy prosili o więcej czasu na omówienie ustawy.
Sondaże opinii publicznej wskazują, że większość mieszkańców Illinois, łącznie z gubernatorem Patem Quinnem, popiera prawo homoseksualistów do zawierania małżeństw.
(eg)