Senator Durbin twierdzi, że republikanie z izby niższej Kongresu tak jawnie okazują prezydentowi brak szacunku, że dyskusja z nimi jest praktycznie niemożliwa. W czasie ostatnich negocjacji budżetowych jeden z republikańskich liderów powiedział prezydentowi, że nie może znieść jego widoku.
Durbin nie wyjaśnił, który z liderów pozwolił sobie na tę uwagę, czego konkretnie dotyczyła rozmowa i jak na te słowa zareagował prezydent. − Czy można prowadzić otwartą, szczerą konwersację z kimś, kto bez powodu okazuje ci lekceważenie? − pyta senator. Biuro marszałka Izby Reprezentantów Johna Boehnera, biuro Durbina i Biały Dom nie odpowiedzieli na prośbę o komentarz.
(eg)