Była to jego reakcja na wywiad Asada dla libańskiej telewizji, w którym wyraził gotowość startu w przyszłorocznych syryjskich wyborach prezydenckich.
Zdaniem Kerry’ego syryjska opozycja nigdy nie zaakceptuje jego władzy. “Nie znam nikogo, kto sądzi, że opozycja zgodzi się na to, by Baszar el-Asad mógł współtworzyć rząd” - podkreślił. “Bombardował i gazował mieszkańców swego własnego kraju. Jak ten człowiek może zgodnie z prawem domagać się władzy w przyszłości?” - pytał Kerry.
(PAP)