Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 29 września 2024 08:32
Reklama KD Market
Reklama

Jeśli Kabul zawrze porozumienie z USA, talibowie zaatakują

Przywódca afgańskich talibów Mułła Omar zapowiedział w poniedziałek, że jego bojownicy będą kontynuować ataki, jeśli rząd w Kabulu podpisze ze Stanami Zjednoczonymi kluczowe porozumienie w sprawie bezpieczeństwa. 



Mułła Omar wezwał ponadto podległych mu bojowników do nasilenia kampanii przeciwko siłom afgańskim i natowskim. Zaapelował też do Afgańczyków o zbojkotowanie przyszłorocznych wyborów, w tym głosowania, które ma wyłonić następcę prezydenta Hamida Karzaja. Zwrócił się również do członków Loi Dżirgi, zgromadzenia politycznej i plemiennej starszyzny, będącego według afgańskiej konstytucji najwyższą władzą w kraju, by nie dawali przyzwolenia na amerykańsko-afgańskie porozumienie. “Najeźdźcy powinni wiedzieć, że ich ograniczone bazy na naszym terytorium nigdy nie zostaną zaakceptowane. Obecny zbrojny dżihad przeciwko nim będzie prowadzony z większym natężeniem” - ostrzegł mułła Omar.

Mułła Omar nie był widziany od amerykańskiej inwazji na Afganistan w 2001 roku, ale komunikaty w jego imieniu są regularnie wydawane przez “Islamski Emirat Afganistanu”, jak kraj był nazywany za rządów talibów.

Sekretarz stanu USA John Kerry i prezydent Afganistanu Hamid Karzaj osiągnęli w sobotę wstępne porozumienie w sprawie dwustronnego paktu bezpieczeństwa. Porozumienie ma określić między innymi jak duży kontyngent amerykańskich wojsk pozostanie w Afganistanie po 2014 roku, gdy z kraju wycofana zostanie większość międzynarodowych sił bojowych.

(PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama