Liczba przypadków użycia broni palnej zmniejszyła się o 22 proc. w porównaniu z tym samym okresem w roku ubiegłym, a odsetek morderstw spadł o 21 procent. Łącznie odnotowano 15 procent mniej przestępstw.
Szef policji chicagowskiej Garry McCarthy stwierdził w oświadczeniu opublikowanym we wtorek rano, że w ramach rozszerzania strategii walki z przestępczością do zagrożonych dzielnic wprowadzani są dodatkowi funkcjonariusze. Ich zadaniem jest zbieranie informacji, które mają zapobiegać strzelaninom i działaniom odwetowym gangów. Ponadto wysyłanie policjantów z biur na ulice ma pomóc w nawiązywaniu partnerskich kontaktów z lokalną społecznością.
McCarthy podkreśla, że aby zredukować rozmiary przestępczości w Illinois i w całym kraju, potrzebne są zmiany prawne, które umożliwią trzymanie nielegalnej broni z dala od społeczności i karanie używających jej przestępców.
(kc)