Pojazd sprowadzony przez szeryfa Dallas nigdy nie był używany za granicą. Ma na liczniku zaledwie 10 tys. mil. The Dallas Observer podaje, że szeryf zamierza używać pojazdu do dostarczania nakazów aresztowania osób poszukiwanych. “Taktyczny pojazd nie tylko pomoże w wykonaniu zadania, lecz zapewni policji bezpieczeństwo” −zawiadamiała o nowym nabytku zastępca szeryfa Marlin Suell.
Pojazd kosztuje 600 tys. dolarów. Powiat Dallas pokrył jedynie koszty transportu z Ford Hood.
Departament Policji z Murfeesboro w Tennesse, który w sierpniu wszedł w posiadanie własnego MRAP, musiał zwołać spotkanie zaniepokojonych obecnością pojazdu mieszkańców, by zapewnić, że będzie używany tylko w przypadku zagrożenia ze strony uzbrojonych napastników.
Pojazd z Fort Hood otrzymał również uniwersytet stanowy w Ohio. Zapytany, po co uczelni pancerny pojazd, szef uniwersyteckiej policji Paul Denton, odpowiedział: “Żeby uniezależnić się od miejscowej policji”.
Jak widać, narzekania na zmilitaryzowanie policji są jak najbardziej uzasadnione. Podsłuchy, bezzałogowe samoloty, czołgi i co jeszcze?
(eg)