Widowisko przygotowane przez znaną choreograf, która od lat prowadzi grupę baletową w Portland w stanie Oregon, przerosło nasze wyobrażenia i spowodowało, że muzykę naszego najwybitniejszego kompozytora epoki romantyzmu zaczęliśmy odbierać nie tylko zmysłem słuchu, ale też wzroku.
Tancerzom akompaniował utalentowany młody polski pianista Igor Lipiński, a fragmenty listów Chopina czytał znany w Chicago aktor Andrzej Krukowski.
- Chopin był nie tylko genialnym kompozytorem, ale przede wszystkim Polakiem. I to właśnie chcę przypomnieć Amerykanom – mówiła Agnieszka Łaska, której tancerze w stu procentach są Amerykanami.
Organizatorami spektaklu byli Fundacja Kopernikowska i Paderewski Symphony Orchestra.
Zdj. Robert Wachowiak