Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 września 2024 14:21
Reklama KD Market
Reklama

Kamery na skrzyżowaniach nielegalne?

Krajowe Stowarzyszenie Zmotoryzowanych (NMA) zarzuca w pozwie sądowym władzom miasta Chicago, że używają nielegalnie kamer na skrzyżowaniach, by rejestrować kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle. Na finał sprawy trzeba jednak będzie poczekać wiele miesięcy.

/a> fot. Chicago Transit Authority.com


Przedstawiciele NMA twierdzą, że władze Chicago nie miały prawa instalować kamer, ponieważ nigdy nie zezwolili na to ustawodawcy Illinois. Pozew stwierdza też, że wszystkie mandaty wystawione od 2003 r. są nieważne i władze miasta powinny zwrócić pieniądze poszkodowanym kierowcom.

Wielu mieszkańców Chicago ma bardzo krytyczny stosunek do kamer. Na przykład rezydenci dzielnicy Old Town uskarżają się, że na skrzyżowaniu ulic North i Wells kamera rejestruje samochody i kierowców niemal co dwie minuty.

W opinii zmotoryzowanych nagrania z kamer nie zawsze pokazują całą prawdę. Zdarza się, że kierowca utknie w korku na środku skrzyżowania, w chwili, kiedy światło zmienia się na czerwone.

Krytycy wskazują też, że kamery, które mają zwiększać bezpieczeństwo na skrzyżowaniach, często je zmniejszają, bowiem zmuszają kierowców albo do gwałtownego hamowania, albo przyspieszania.

W Chicago na 191 skrzyżowaniach znajdują się 384 kamery. To prawdziwe „maszynki do robienia pieniędzy”. Dzięki nim tylko w minionym roku do kasy miasta wpłynęło około 70 mln dolarów.

Można się spodziewać, że sprawa sądowa Krajowego Stowarzyszenia Zmotoryzowanych wzbudzi ogromne zainteresowanie, gdy w końcu trafi na wokandę Sądu Najwyższego Illinois.

(ao)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama