Deklarację taką Kerry złożył po przeprowadzonych w Londynie rozmowach z ministrami spraw zagranicznych państw arabskich.
“Pewna liczba krajów od razu przyłączyła się do porozumienia ze szczytu G20, które zawarło 12 państw w kuluarach tego szczytu i w ciągu następnych 24 godzin złożą one własne oświadczenia na ten temat” - dodał szef amerykańskiej dyplomacji.
Jak zaznaczył, będąca jednym z 12 dotychczasowych sygnatariuszy petersburskiego oświadczenia Arabia Saudyjska “wsparła uderzenie (na Syrię) i wspiera podjęcie działań”. Zdaniem dyplomatów, Arabia Saudyjska jest jednym z głównych dostawców broni dla walczących z reżymem Asada rebeliantów. Oświadczenie, wydane przez część uczestników szczytu G20 - w tym m.in. USA, Wielką Brytanię, Francję, Japonię, Turcję i Arabię Saudyjską - potępia dokonany 21 sierpnia w Syrii atak chemiczny. Apeluje o zdecydowaną odpowiedź społeczności międzynarodowej na ten czyn i zaznacza, że “dowody wyraźnie wskazują” tutaj na sprawstwo syryjskiego rządu. Oświadczenie nie zawiera jednak wezwania do akcji zbrojnej.
(PAP)