Różne objawy chorobowe mogą być spowodowane skumulowanym stresem- czytamy w raporcie z badań opublikowany na łamach "International Journal of General Medicine".
Naukowcy z University of Gothenburg ustalili, że chroniczny stres jest szczególnie niebezpieczny dla kobiet w wieku od 40 do 60 lat. Najczęstszym problemem zdrowotnym związanym ze stresem są bóle ciała, a zwłaszcza mięśni i stawów. Uskarża się na tę przypadłość około 40 proc. kobiet. Na drugim miejscu są bóle głowy i migreny dokuczające 28 proc. badanych. Również 28 proc. narzeka na problemy układu trawiennego.
Związek między przypadłościami fizycznymi a stresem był bardzo wyraźny i silny nawet wtedy, gdy uwzględniono takie zmienne jak waga ciała, palenie papierosów i poziom aktywności fizycznej.
Optymistyczne jest to, że naukowcom nie udało się jednak ustalić związku pomiędzy przedwczesną śmiercią, a poziomem stresu.
W badaniu przeprowadzonym w uniwersyteckiej Sahlgrenska Academy prześledzono losy 1 500 kobiet na przestrzeni kilku dekad poczynając od 1968 roku. Naukowcy kontaktowali się z kobietami regularnie: zadawali im pytania i dokonywali pomiaru poziomu stresu przy pomocy odpowiednich testów psychologicznych.
Największe natężenie stresu odnotowano u kobiet w wieku średnim. Stwierdzono, że w okresie tylko pięciu lat aż co piąta badana była narażona na przedłużającą się stresującą sytuację lub doświadczyła stresujących incydentów następujących w niedługich okresach czasu.
Jest to tylko jedno z wielu badań poświęconych zjawisku stresu. Wiele poprzednich wykazało, że kobiety są na ten przykry stan narażone bardziej niż mężczyźni − zwłaszcza w miejscu zatrudnienia.
Zdaniem ekspertów, ustalenie źródeł stresu może pomóc w opracowaniu efektywnych metod zwalczania tego stanu, mającego poważne implikacje zdrowotne. Zalecają oni m.in. medytacje, spacery, ćwiczenia fizyczne, właściwą dietę i odpowiednią ilość snu, a także rozmowy z bliską osobą, a w bardziej poważnych przypadkach − psychoterapię.
(ao)