Badania przeprowadzane będą na próbkach włosów i pozwolą stwierdzić, czy uczeń spożywał alkohol w ciągu ostatnich 90 dni. Dyrekcja szkoły ostrzega uczniów i rodziców, że używanie narkotyków i alkoholu będzie surowo karane. Tylko za dwa przewinienia grozi wyrzucenie ze szkoły.
Od 2007 r., w którym to St. Viator High School wprowadziło badania na narkotyki, wykryło je tylko u jednego proc. swoich uczniów. Dyrekcja liceum wyraża przekonanie, iż jest pierwszą szkołą w Illinois i jedną z nielicznych w kraju monitorującą uczniów na używanie alkoholu. Liceum określa swoje przepisy jako proaktywne i prewencyjne.
Amerykańska Unia ds. Swobód Obywatelskich (ACLU) oświadczyła, że nie będzie interweniować w sprawie badań w St. Viator High School, ponieważ szkoła ma charakter prywatny i rodzice akceptują nowe zarządzenie.
Picie alkoholu przez nieletnich jest poważnym problemem. Niepokojące są statystyki Federalnego Departamentu ds. Zdrowia i Opieki Społecznej (U.S. DHS). Badanie przeprowadzono na uczniach klas 9-12 w Illinois. Wykazało ono, że 23 proc. licealistów wypija kilka drinków pod rząd w krótkim czasie przynajmniej raz w miesiącu. Około 8 proc. młodocianych respondentów przyznało się, że przynajmniej raz piło alkohol podczas kierowania samochodem, a 26 proc., że wiozła ich nietrzeźwa osoba.
Alicja Otap