Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 4 października 2024 18:24
Reklama KD Market

Przed sądem "mózg zbrodni" w Darien?

W Sądzie Okręgowym Powiatu Du Page w Wheaton rozpoczęła się rozprawa 29-letniego Johnny´ego Borizova z Willow Springs, oskarżonego o zaplanowanie morderstwa swojej byłej narzeczonej i członków jej rodziny oraz o namówienie do zbrodni chorego psychicznie przyjaciela.

/a> Johnny Borizov fot.: DuPage County Jail


Jest to pierwszy proces o zabójstwo w metropolii chicagowskiej nagrywany przez kamery znajdujące się w sali sądowej. Władze oświadczyły, że niektóre fragmenty zeznań świadków nie będą rejestrowane ze względu na drastyczność.

Była partnerka życiowa Borizova, 25-letnia Angela Kramer, z którą procesował się o alimenty i prawa rodzicielskie do 13-miesięcznego synka, przeżyła atak ukryta w ściennej szafie. Zastrzeleni w stylu egzekucyjnym zostali jej rodzice i brat – 50-letni Jeffrey Kramer, 48-letnia Lori oraz 20-letni Michael.

Do morderstw doszło w marcu 2010 roku. Do ich popełnienia przyznał się chory psychicznie przyjaciel Borizova – 25-letni Jacob Nodarse (z Countryside).

Jak twierdzi asystent prokuratora Joseph Ruggiero, Nodarse został namówiony do zbrodni przez Borizova. Ruggiero określił oskarżonego jako "mózg potrójnego morderstwa".

Borizov domagał się, by Nodarse oddał po kilka strzałów do każdej osoby i upewnił się, że wszystkie nie żyją – zarzuca Ruggiero.

Natomiast adwokat oskarżonego Paul DeLuca utrzymuje, że jego klient jest niewinny, ponieważ Nodarse dopuścił się zbrodni z własnej inicjatywy, na skutek choroby psychicznej.

Warto przypomnieć, że podczas przesłuchań przez śledczych, Nodarse powiedział, że do zbrodni nakłonił go Borizov. Nodarse wynajmował mieszkanie od wujka Borizova.

Zdaniem śledczych, atak na rodzinę Kramerów planowano przynajmniej przez miesiąc, a motywowany był nienawiścią Borizova do byłej partnerki życiowej.

Według Ruggiero, Borizov to "mistrz manipulacji", który przekonał chorego psychicznie, by wykonał za niego "brudną robotę". Dlatego jest odpowiedzialny za morderstwa "tak, jakby sam pociągnął za cyngiel" – mówi Ruggiero.

DeLuca zaś przekonuje, że Nodarse "był sterowany przez własne urojenia i demony".

Rozprawa może potrwać cztery tygodnie. Ma na niej zeznawać Nodarse jako świadek oskarżenia. Jego wystąpienie będzie najprawdopodobniej nagrywane przez kamery.

Na sali sądowej jest kamera wideo i aparat forograficzny rejestrujące przebieg rozprawy.

Alicja Otap


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama