Na początku tego tygodnia do sądu okręgowego powiatu Cook w Chicago wpłynęła petycja o zachowanie dowodów. Dodatkowo, firma adwokacka zwróci się z takim samym żądaniem do Asiana Airlines oraz producentów komponentów samolotu. Ribbeck wskazał również kilka innych usterek m.in. z pasami bezpieczeństwa i drzwiami awaryjnymi.
Na pokładzie samolotu znajdowało się 307 pasażerów i załoga. Według ekspertów maszyna leciała zbyt nisko i zbyt wolno. Uderzenie o płytę lotniska spowodowało wybuch pożaru. Zginęły 3 osoby. Dziesiątki innych odniosły obrażenia.
Pilot samolotu powiedział, że kontrolując szybkość lotu polegał na automatycznym sprzęcie w swojej kabinie. Inspektorzy nadal badają, czy panel kontrolny był włączony.
"Musimy znaleźć przyczynę katastrofy i żądać, by problemy linii lotniczej Asiana i samolotów typu Boeing 777 zostały natychmiast rozwiązane. Nie możemy dopuścić do nowych tragedii" – oświadczyła Monica R. Kelly, prawnik firmy Ribbock Law Chartered.
Sprawą zajęła się chicagowska firma adwokacka, ponieważ w Chicago mieści się główna siedziba Boeing Co. Kompania ta dotychczas nie udzieliła żadnych komentarzy na temat kroków podjętych przez Ribbock Law Chartered.
(eg)