Pożar wybuchł wkrótce po północy na parterze domu w okolicy 3000 N. Harlem Avenue – w dzielnicy, gdzie mieszka wielu Polaków.
W akcji, trwającej około pół godziny, brało udział kilka jednostek straży pożarnej.
Zraniony strażak znalazł się w szpitalu. Jego stan określa się jako dobry.
Sześć osób odmówiło przyjęcia pomocy medycznej.
(kc)