Redakcja
Chicago zainkasowało w roku fiskalnym 2012 457 mln dol., co oznacza wzrost o 3,3 mln dol. czyli 0,74 proc. w porównaniu z rokiem 2011. Niewielki wzrost dochodów TIF nastąpił po dwóch latach spadku.
Ogółem, od roku 1986 r. wartość funduszy inwestycyjnych TIF zebranych przez władze miejskie Chicago przekroczyła 5,5 mld dolarów.
"Wprowadziliśmy pewne zmiany. Miasto zlikwidowało 9 dystryktów TIF. Równocześnie więcej informacji o zebranych funduszach zamieszczanych jest w sieci" – powiedział Orr podczas konferencji prasowej.
Sekretarz miejski zapowiedział, że w przygotowaniu jest kompleksowy raport, który wyraźnie określi wydatki miasta. Raport jednoznacznie przedstawi, ile pieniędzy wydano na szkoły, parki, biblioteki etc.
Przy okazji Orr wezwał burmistrza Rahma Emanuela do jak najszybszego uznania nadwyżki funduszy TIF, by miejskie biblioteki publiczne mogły otrzymać pieniądze niezbędnie potrzebne do utrzymania działalności na obecnym poziomie.
"W jaki sposób wyjaśnimy dzieciom, że likwidujemy lekcje gimnastyki czy muzyki, gdy w tym samym czasie dochodowe firmy sięgają do kasy miejskiej?" – pytał Orr.
"Fundusze TIF mają nie tylko upiększać śródmieście Chicago, ale też przychodzić z pomocą dzielnicom, gdzie pieniądze są najbardziej potrzebne na utrzymanie i rozbudowę infrastruktury" – dodał sekretarz miejski.
W pięciu ostatnich latach Chicagowskie Szkoły Publiczne (CPS) otrzymały 182 mln dol. z nadwyżek funduszy TIF. Sekretarz Orr wyraził nadzieję, że także latem tego roku dzięki przelewowi funduszy miasto pozwoli znacznie zmniejszyć dziurę budżetową CPS.
Wraz z ujawnieniem raportu TIF Orr przedstawił plan umieszczania szczegółowych wydatków miejskich na rachunkach od nieruchomości za rok 2013. Rachunki te podatnicy otrzymają latem 2014 roku.
(ak)
