Teresa Heinz Kerry, żona szefa amerykańskiej dyplomacji Johna Kerry'ego i dziedziczka wielkiej fortuny, trafiła w niedzielę wieczorem do szpitala w stanie krytycznym, lecz stabilnym - poinformował przedstawiciel Departamentu Stanu USA Glen Johnson.
Pani Kerry, która odziedziczyła po pierwszym mężu firmę Heinz, produkującą m.in. popularny keczup, została zabrana do szpitala na wyspie Nuntuckett, gdzie państwo Kerry mają posiadłość, z "objawami ataku". Departament Stanu USA i media nie podały żadnych informacji o naturze tego ataku.
Po ustabilizowaniu jej stanu w Nantuckett Cottage Hospital, Heinz Kerry przetransportowano do jednego z najlepszych szpitali w USA, Massachusetts General Hospital w Bostonie.
John Kerry towarzyszy żonie i - jak podaje agencja AP - prawdopodobnie ze względu na jej stan zdrowia odwoła podróż do Izraela i zrezygnuje z uczestnictwa w zaplanowanych na ten tydzień negocjacjach w Waszyngtonie z wysokiej rangi przedstawicielami władz Chin.
74-letnia żona sekretarza stanu USA jest znana z działalności dobroczynnej, za którą otrzymała 10 honorowych tytułów naukowych; przewodzi fundacjom Heinz Endowments i Heinz Family Philanthropies.
Teresa Heinz Kerry urodziła się w Mozambiku i jest wdową po senatorze Johnie Heinzu, który zginął w wypadku lotniczym w 1991 roku.
W 1995 roku poślubiła Kerry'ego, który był wówczas senatorem, a w 2004 roku bardzo czynnie brała udział w jego kampanii prezydenckiej. Jak pisze AP, jej silna osobowość i wyraziste poglądy przyciągały wówczas uwagę mediów niemal w równym stopniu, co jej mąż.
W 2009 roku Heinz Kerry przechodziła terapię po wykryciu u niej raka piersi.
Glen Johnson poinformował w krótkim komunikacie, że rodzina chorej wdzięczna jest za wyrazy współczucia, ale prosi o uszanowanie jej prywatności.
Redakcja
