Tytułu broni Norwegia, która przed dwoma laty w słoweńskiej Lublanie pokonała w finale Danię 27:25. W meczu o brązowy medal Czarnogóra zwyciężyła Francję 27:25 po dogrywce.
Biało-czerwone w kwalifikacjach Euro 2024 zajęły drugie miejsce w grupie, za Danią. Przegrały dwukrotnie ze Skandynawkami i dwa razy wygrały z Kosowem.
Szesnaste w historii mistrzostwa Europy piłkarek ręcznych będą wyjątkowe - to pierwsza edycja żeńskiego czempionatu Starego Kontynentu, w której udział wezmą aż 24 drużyny.
Polki były losowane z koszyka nr 3 i wiadomo, że trafią na dwa silne zespoły. Zostały nimi Francja i Hiszpania. Dodatkowo drużynie norweskiego trenera Arne Senstada przyjdzie się mierzyć z Portugalią.
"To nie było złe losowanie. Trzeba będzie wygrać dwa mecze, aby awansować. Wydaje mi się, że jesteśmy w stanie to zrobić. Spotkania z Hiszpanią i Portugalią nie będą jednak łatwe. Jeżeli będziemy mieli wszystkie zawodniczki w dobrej dyspozycji, to jesteśmy w stanie wyjść z grupy" - mówił PAP w kwietniu Adrian Struzik drugi trener reprezentacji Polski.
Ostatnie porażki w meczach towarzyskich z Islandią (24:30 i 24:28) i Szwecją (22:38 i 27:28) nie napawają jednak optymizmem.
Biało-czerwone pierwszy mecz turnieju rozegrają 28 listopada z Francją o godz. 20.30. Dwa dni później o 15.30 zmierzą się z Portugalią, a 2 grudnia o godz. 18.00 zagrają z Hiszpanią. Wszystkie spotkania grupy C odbędą się w szwajcarskiej Bazylei. Miejscowa St. Jakobshalle może pomieścić 6500 widzów.
Francuzki to aktualne mistrzynie świata, wicemistrzynie olimpijskie z Paryża, półfinalistki Euro 2022. Dla Les Blues będzie to 13. występ w Euro. W dorobku mają pięć medali, w tym złoty (wywalczony na własnym terenie w 2018 roku), srebrny i trzy brązowe.
W tegorocznych ME niektóre drużyny wystąpią bez wielkich nazwisk, które zakończyły karierę po paryskich igrzyskach. Jednak "Trójkolorowych" to nie dotyczy - przynajmniej na boisku. Tylko Olivier Krumbholz, trener stojący za wszystkimi medalowymi sukcesami drużyny ostatnich lat, przeszedł na emeryturę i został zastąpiony przez Sebastiena Gardillou.
W zespole jest wiele zawodniczek najwyższego formatu. Warto wymienić dwie. Lewa rozgrywająca Estelle Nze Minko i bramkarka Laura Glauser znalazły się w Drużynach Gwiazd mistrzostw świata 2023 i ostatnich igrzysk olimpijskich.
Kolejny rywalek Polek - Portugalia - po debiucie na Euro 2008, w finałach wystąpi dopiero po raz drugi. To będzie jednocześnie jej drugi występ w imprezach najwyższej rangi. Drużyna nie zakwalifikowała się jeszcze do mistrzostw świata ani igrzysk olimpijskich.
Na Euro 2024 awansowała jako jeden z najlepszych zespołów z trzecich miejsc eliminacji grupowych, kończąc fazę z dwoma zwycięstwami nad Finlandią i porażkami z Holandią i Czechami.
Na koniec rozgrywek grupowych Polki zmierzą się z Hiszpanią. Wyniki “Guerreras" w ostatnich latach wahały się od dwóch półfinałów mundialu z rzędu (2019 i 2021) do 12. miejsca w tegorocznych igrzyskach, czyli ostatniego, po samych porażkach. Impreza w Paryżu wyraźnie nie udała się Hiszpankom. Nic dziwnego, że zespół opuściło kilka doświadczonych zawodniczek. Na pewno będzie brakowało Alexandriny Barbosy. To najlepsza strzelczyni Hiszpanii na Euro 2022, która zakończyła karierę z 765 golami w 171 meczach.
W drużynie zostały rozgrywające Paula Arcos i Carmen Campos, które odgrywają dużą rolę od lat i mogą odcisnąć jeszcze większe piętno na wynikach. Jest nowy duet bramkarski w osobach Nicole Wiggins i Nicole Morales. Warto zwrócić uwagę na obrotową Kabę Gassamę, klubową koleżankę Karoliny Kudłacz-Gloc i Julii Niewiadomskiej z HB Ludwigsburg, wicelidera Bundesligi.
Biało-czerwone za poprzednie Euro mają z Hiszpankami rachunki do wyrównania. Zespół Senstada pokonał wówczas Iberyjki, ale nie awansował do dalszej rundy. Przesądziła o tym późniejsza wygrana Hiszpanii z Niemcami "odpowiednią różnicą bramek". Cała trójka zgromadziła tyle samo punktów, ale Polska miała najgorszy bilans goli w bezpośrednich meczach.
Do drugiej rundy Euro 2024 awansują po dwa najlepsze zespoły z każdej z grup, które w rundzie głównej rywalizować będą o awans do półfinałów w dwóch grupach po sześć zespołów, z zachowaniem punktów zdobytych we wcześniejszej fazie.
Rundę wstępną zaplanowano w Debreczynie, Bazylei i Innsbrucku. Gospodarzami fazy zasadniczej będą Debreczyn i Wiedeń. Spotkania decydujące o kolejności w turnieju, w tym mecze o medale, zostaną rozegrane w stolicy Austrii.
Polki po raz dziewiąty i szósty z rzędu wystąpią w ME. Najwyższe, piąte miejsce zajęły w 1998 roku. Na poprzednich mistrzostwach uplasowały się na 13. pozycji.
Grupy mistrzostw Europy piłkarek ręcznych 2024:
grupa A (Debreczyn): Szwecja, Węgry, Macedonia Płn., Turcja
grupa B (Debreczyn): Czarnogóra, Rumunia, Seria, Czechy
grupa C (Bazylea): Francja, Hiszpania, Polska, Portugalia
grupa D (Bazylea): Dania, Szwajcaria, Chorwacja, Wyspy Owcze
grupa E (Innsbruck): Norwegia, Austria, Słowenia, Słowacja
grupa F (Innsbruck): Holandia, Niemcy, Islandia, Ukraina
Terminarz spotkań grupy C (St. Jakobshalle, Bazylea):
28 listopada
18.00 Hiszpania - Portugalia
20.30 Francja - Polska
30 listopada
15.30 Polska – Portugalia
18.00 Francja - Hiszpania
2 grudnia
18.00 Polska – Hiszpania
20.30 Portugalia - Francja